Stylizacja jest według mnie nawet , nawet , tylko ta torebka mnie ugrrrr....
Od teraz będę do każdej stylizacji dodawał notkę z mojego dnia ; )
To tak :
Wstałem o 6:20 . Wyszedłem z Cukrem ( mój piesek ;*), wróciłem o 6:24, i leżałem do 6:30 potem ubrałem się umyłem kły , wyprostowałem włosy i na autobus ; (
W szkole jak w szkole nie było naszej kochanej pani od Matematyki więc cała klasa happy .
Niestety jutro przylezie i znów trzeba paczać na jej zarośnięte nogi i wąsy pod nosem
Mniejsza z tym !
Miałem na 9 więc czekałem 1x45min w szatki razem z moimi "przyjaciółmi" , a tu nagle sprzątaczka , to krótki dialog z rozmowy :
(Sprzątaczka)-A co wy tu robicie ?
(Ja)-Yyyy... mamy na 9 !
-Proszę iść na świetlice
-Nieeeeeeeee
-Zaraz pójdę do pani dyrektor
-O żal !
I tak to się skończyło , na szczęście dostałem tylko wezwanie (żal #2)
Re szcza lekcji ok , ale Polski masakra , mieliśmy wypisać 10 wyrazów i napisać z nimi zdania , a to jedno z moich zdań :
"Przed Hanką leżą kartony "
i
"Nie ma mowy , że kupię ci murzyna"
Pani taki orient i na mnie śmiechem , a cała klasa za nią ^^
Hahaa
Potem jeszcze zakonnica do mnie , że mam na Religi siedzieć cicho i się nie śmiać ( Hahah chyba ją cyce pieką ) , a ja do niej Ave Maryjo , a ta do mnie , że jestem niedobry i koniec ;D
Dojechałem automobilem do domu i piszę tą notkę ;)
Dozobaczenia do jutra , albo czwartku ; X
